Dla małej Zuzi - na 6 urodziny... Miało być z konikami i kotkami, oczywiście w różu:)) Stąd wykrojnikowe koniki, grafika od Digital Pencil i tort bo nie ma urodzin bez tortu...:)
Marzec mnie nie rozpieszczał - najpierw choroba dzieci, potem moja... Dlatego tegoroczne wielkanocne kartkowane ograniczyłam ledwie do paru kartek...
Dzisiaj folkowo, kolorowo z kogutem i kurą...
Robiąc kartki na 18 czy 19 urodziny zawsze mam ochotę pociąć papier w baardzo energetycznych kolorach, a tutaj miało nie być różu czy żółci, motylków - ogólnie słodkości... I nie ma - za to chyba trochę energii udało mi się wykrzesać...:)) Stempelek to mój nowy nabytek, kwiatowe tło to też stemple - od Primy, papiery Galeriowe...
Tylko gdzie ta wiosna...:)) Box z rabatką od SnipArtu, w całości na Lemoncraftowych papierach Violet Silence z motylkami i ręcznie robionymi kwiatami - na bardzo ładne urodziny;)
Boxy dla dwóch Pań z okazji obrony ich prac magisterskich... Różnią się od siebie tylko kolorystyką - układ i dodatki takie same... Nie muszę chyba dodawać, że są siostrami...:)))
Niby idzie, ale tak z ociąganiem... Może tą kartką uda mi się ją do mnie sprowadzić...;)) Z Piątkowych papierów i bez kwiatów choć ukwiecona, ale za to z łatwością zmieści się do koperty...
Dzisiaj dwie prace - box i kartka - obie dla dziewczynek i obie z aniołkiem od Craft & You, i oczywiście całe w różu...;) Tekturki od Scrapińca i Crafty Moly, papiery to UHKi i Tupot od BeeScrap...
Gdy piszę tego posta za moim oknem jest - 14,5 stopni, dlatego myślę, że tak kartka jest idealna na taką pogodę za oknem... Gdzie ta wiosna???
A kartka to interpretacja świątecznej mapki z blogu Uli...
A mapka wygląda tak..
I jeszcze lift na Rogatego... Coś mam problem z tymi liftami - niby wiem co chcę, ale jak już siadam i robię to ciągle coś mi nie gra... Praktyka czyni mistrza, może do grudnia mi coś wyjdzie...:)) A lift z tego miesiąca wygląda tak...